- Chyba dla mnie najważniejsza zasada: POSIŁKI co 3 lub 4 godziny w małych porcjach. Jest to bardzo dobre dla organizmu: Otrzymuje on cały czas niezbędne do funkcjonowania składniki i nie musi ich magazynować w formie tkanki tłuszczowej. Ostatni posiłek jadam 2, 3 godziny przed snem, ponieważ w nocy organizm ma odpoczywać a nie trawić.
- Nie stosuję GŁODÓWEK! W poprzednim punkcie nawiązałam do tego. Chodzi o to, że jeśli organizm w ciągu całego dnia nie dostanie składników odżywczych bądź dostanie je raz bądź dwa razy- wtedy przy najbliższym posiłku musi zmagazynować je, żeby mieć na potem. Dlatego odkłada te składniki w formie tkanki tłuszczowej. Częściej a mniej oznacza lepiej niż rzadziej a więcej.
- Unikam produktów SMAŻONYCH
- Zupy warzywne: bez ziemniaków, makaronu, ryżu, śmietany na bazie mięsnego bulionu.
- Jem do woli jabłka i marchew (surowe)
- Piję dużo wody, wypita na czczo przyspiesza trawienie.
- Unikam pieczywa, ziemniaków
- Nie rezygnuję ze śniadania- jest to najważniejszy posiłek w ciągu dnia
- Nie stosuję tabletek na odchudzanie.
- Staram się nie łączyć białka z węglowodanami, mięso i ryby jem tylko z warzywami. Ta zasada jest związana z dietą rozdzielną. Boje się jej jednak stosować, bo boję się efektu jojo. Nie jem zatem makaronów z tłustymi sosami... itd. O tym w osobnym poście.
- Nie piję podczas posiłków, rezygnuję z napoju pół godziny przed i po posiłku. Płyny dostarczane rozrzedzają soki trawienne, przez co jedzenie wolniej się trawi
Od dzisiaj oczywiście ponawiam zasady i czekam na wasze odpowiedzi:)
Zastanawia mnie punkt 11 :) bo z tego co czytalam na stronach roznego typu wskazane jest wypicie szklanki wody przed posilkiem aby mniej zjesc ;d Takze jak z tym jest w sumie? :)
OdpowiedzUsuńTak, wypicie szklanki wody przed posiłkiem "zapycha" Nas, dzięki czemu możemy mniej zjeść. Natomiast tu głównie chodziło mi o nie picie w trakcie posiłku.
OdpowiedzUsuńChodziło mi o to że napój wypity pół godziny przed jest w żołądku i rozrzedza soki trawienne.
Bardzo dobra uwaga :) jest tego plus i minus, ale najważniejsze, żeby nie pić w trakcie posiłku.
Pozdrawiam
Gotowanie na parze i pieczenie, ryby, mieso warzywa, to podstawa.Iza
OdpowiedzUsuńDziękuję :) na pewno muszę do mojego jadłospisu wprowadzić ryby...
UsuńPozdrawiam
Moje dania ukochane: kurczak, papryka, pomidory, pieczarki, por pieczone w naczyniu zaroodpornym, a drugie losos gotowany na parze z fasolka szparagowa, groszkiem i marchewka:)Iza
OdpowiedzUsuńmmm... :) dzięki za pomysł :) brzmi smakowicie :)
Usuń