niedziela, 2 sierpnia 2015

5 błędów żywieniowych przez które nie możemy schudnąć

Czasami jak postanowimy się odchudzać wprowadzamy zmiany w naszym życiu.
Zdarza się, że mimo określonych zasad waga nie spada...
Jakie błędy wtedy popełniamy??

1. Spożywamy dużo więcej kalorii niż potrzebujemy
Zapotrzebowanie na kalorie obliczamy w kalkulatorze: zapotrzebowanie kaloryczne.
Na moim przykładzie - moje dziennie zapotrzebowanie wynosi 2196 kalorii - są potrzebne do UTRZYMANIA mojej wagi.
Jeśli Naszym celem jest utrata wagi musimy spożywać ich mniej.
Ja założyłam 1500 kalorii dziennie.
Każde dodatkowe 7000 kalorii to dodatkowy 1 kg masy ciała, natomiast przy spożyciu 7000kalorii mniej - chudniemy 1 kg.
Na powyższym przykładzie - zdecydowałam spożywać dziennie 696 kalorii mniej niż zapotrzebowanie przy utrzymaniu wagi. W ok. 10 dni schudnę 1 kg (10*696=6960)
Jeśli będziecie się trzymać tej zasady, waga na pewno spadnie - jestem tego żywym przykładem.

2. Za duże porcje.
Mimo, że decydujemy się na spożywanie 5 posiłków dziennie - porcje są za duże.
Polecam korzystać z małych talerzy - dzięki czemu małe porcje będą wyglądały na duże.

3. Jedzenie w biegu
Szybkie jedzenie nie pozwala na wysłanie do mózgu informacji o tym, że już się najedliśmy, więc wciąż odczuwając łaknienie zjadamy za dużo, co może być przyczyną otyłości.

4. Za mało aktywności fizycznej.
Oczywiście to bardzo ważne podczas odchudzania. Należy pamiętać, że musimy to robić regularnie - raz na tydzień nie wystarczy. Aktywność minimum 3 razy w tygodniu już przyniesie efekty.
U mnie było bardzo ciężko, ale znalazłam rozwiązanie - zaczęłam do pracy jeździć na rowerze - dzięki temu spalałam jednorazowo 600 kalorii.

5. Nieodpowiednie połączenia grup produktów.
I. Grupa białkowa - to białko zwierzęce oraz nabiał czyli: mięso, wędliny, drób, ryby, jaja, mleko, jogurty, sery żółte i białe oraz warzywa strączkowe.
  • mięso gotowane
  • gotowany drób
  • gotowane kiełbasy i wędliny
  • gotowane, nie wędzone ryby
  • gotowane owoce morza
  • wyroby sojowe
  • jajka
  • mleko
II.  Grupa neutralna - są to warzywa (wyłączając ziemniaki i kukurydzę), owoce, nasiona (słonecznik, orzechy etc.), oleje, oliwa, masło, miód i słodzik, kawa i herbata, soki warzywne i owocowe, woda.
  • tłuszcze (oprócz utwardzanych, białych tłuszczów)
  • zakwaszane produkty mleczne
  • słodka śmietana i śmietanka do kawy
  • sery o zawartości tłuszczu min. 60% w s.m.
  • białe sery
  • surowe lub wędzone wędliny
  • surowe mięso
  • surowe, marynowane lub wędzone ryby
  • warzywa i sałaty
  • grzyby
  • kiełki i zarodki
  • zioła i przyprawy
  • orzechy (oprócz ziemnych) i nasiona
  • czarne jagody
  • rodzynki
  • oliwki
  • żółtko
  • drożdże
  • bulion warzywny
  • wysokoprocentowe czyste alkohole
  • żelatyna
III.  Grupa węglowodanowa - pieczywo, kasze, płatki, musli, ryż, ziemniaki, makarony, owoce suszone, cukier, kukurydza, ciasta, inne słodycze...
  • zboża pełnoziarniste
  • kasza gryczana
  • produkty pełnoziarniste
  • ziemniaki
  • banany, kruche i słodkie jabłka, świeże figi i daktyle
  • suszone owoce (oprócz rodzynek)
  • fruktoza, miód, syrop klonowy, nektary z gruszek i jabłek
  • mąka ziemniaczana
  • proszek do pieczenia
  • budyń
Możemy łączyć grupę białkową z neutralną i węglowodanową z neutralną. Są to zasady diety rozdzielnej, ale chodzi mi bardziej o kaloryczność potraw
Obiad z kluskami, mięsem i sosem to bomba kaloryczna... Ale samo mięso z surówką? :)

Zapraszam do komentowania i dzielenia się własnymi doświadczeniami:)